Autor: | Tomasz Białkowski |
Tytuł: | Król Tyru |
Wydawnictwo: | Szara Godzina |
ISBN: | 9788393577286 |
liczba stron: | 240 |
Pierwszy kryminał w tym roku - ostatnia część trylogii Białkowskiego - nie zawiódł. Wartka akcja, znane już oraz nowe postaci i ich pogmatwane losy, intryga pleciona gęsto i często niespodziewanie zmieniająca ścieg. Poznajemy dalszy ciąg historii związanej z Montalto i kainitami. Fabuła idzie zupełnie inną drogą niż poprzednie części, ale jest ona równie wyboista i pełna zakrętów. Trochę dużo tu też zbiegów okoliczności i przypadków - ale, jak wiadomo, wokół kainitów i Szuberta nic nie zdarza się przypadkowo. Pod koniec lektury odniosłem wrażenie, że osadzenie akcji w okresie świąteczno-noworocznym łatwo rozwiązuje wiele elementów, jak np. opuszczone i nieczynne sklepy,niewielkie ilości ludzi na ulicach. Zabieg uważam jednak za w pełni usprawiedliwiony i zręczny, nie przeszkadza bowiem w lekturze i śledzeniu losów bohaterów. Ciekawie odmalowany jest również krajobraz Mazur i zagadkowa piramida. Zaskakująca była dla mnie wiadomość o ilości hitlerowskich bunkrów na tym terenie - gdyż nie zabrakło również ciekawych informacji historycznych. Pomijając niektóre - według mnie - sztucznie brzmiące zwroty, świetna lektura.
Czas na "Tajemnice Neptuna".